poniedziałek, 28 października 2013

ni ma dżema...

Będzie opóźnienie dżema, albowiem mnie nie było i nie mogłam go zrobić. Prawdopodobnie dopiero za tydzień! Ale nie zapomnę o Was, Robaczki.

poniedziałek, 21 października 2013

Tort z dżemem!


Urodziny udały się nadzwyczaj dobrze, moja biblioteka i kolekcja herbat powiększyły się, a na koniec wpadliśmy na genialny pomysł zrobienia spontanicznej sesji. Ja byłam Bjornem - barbarzyńcą, który lubi ciastka, uzbrojonym w wielkie łapy i inteligencję porównywalną z IQ bakłażana. Potem oddawaliśmy swoje postaci poprzedniemu Mistrzowi i sami zasiadaliśmy na jego miejscu, kontynuując kampanię wedle swego upodobania... ^^

Tym sposobem po raz pierwszy w życiu zabawiłam się w Mistrzunia, co sprawiło mi wiele radości.



I starczyło sześć kieliszków. :D

poniedziałek, 14 października 2013

Wino w kubku




To jest naprawdę wspaniałe uczucie!

Łaaa, urodziiiny!

Ciekawe, czy dostanę prezenty.
Lubię prezenty. ^__^

To jest jeszcze ten moment, kiedy urodziny nie są pełnym żałoby dniem przypominającym o postępującej z prędkością światła, nieuleczalnej chorobie zwanej potocznie starodupozą (starodupstwem? obożejakajestemstara?). Nie. To jeszcze czas prezentóóóóów! :3

-Ile mam kupić tych kieliszków, 6 czy 12???
-No chyba nie wszyscy będą chcieli wino...
-A jak będą?
-To powiesz, że już nie masz kieliszków, a oni powiedzą oooj tam, Meg! daj w szklance, toć nic nie szkodzi!
-Ale my mamy trzy szklanki.
-To dasz w kubkach.



Mwahahhaaaa, składajcie mi życzeniaaa! :3



...O_O

poniedziałek, 7 października 2013

Chmielaton

Chmielaton - czyli maraton piwa! W Gdańsku się odbywał. Chodzi o to, że zbierasz pieczątki w różnych pubach, a jak zbierzesz 9 to masz 10% zniżki w tych pubach przez rok :D I byliśmy pionierami!!! Niezapomniane wrażenia...te kolejki wystające kilometrami poza lokal...i wspaniali ludzie :D

<CYDR JEST CUDOWNY>

I tak leniwie mija czas. Wena to wredna pani O__O

czwartek, 3 października 2013

Mara Gree


Ta pani to Inez. Jest niezwykle utalentowaną osóbką - do jej talentów należy śpiewanie, granie na instrumentach, malowanie. Jest niezastąpionym kompanem wypraw do lumpeksów. 
A to jej kanał na jutubie. Słuchajcie jej i niech komentarze płyną gęstą rzeką konstruktywnej krytyki! Nie słodzić jej za bardzo, bo jeszcze się zachłyśnie :D
(A tak serio, to możecie posłodzić.)





A tak poza tym, to studia, pejzaże kanałów i wszystko po staremu...
Do poniedziałku!