poniedziałek, 21 października 2013

Tort z dżemem!


Urodziny udały się nadzwyczaj dobrze, moja biblioteka i kolekcja herbat powiększyły się, a na koniec wpadliśmy na genialny pomysł zrobienia spontanicznej sesji. Ja byłam Bjornem - barbarzyńcą, który lubi ciastka, uzbrojonym w wielkie łapy i inteligencję porównywalną z IQ bakłażana. Potem oddawaliśmy swoje postaci poprzedniemu Mistrzowi i sami zasiadaliśmy na jego miejscu, kontynuując kampanię wedle swego upodobania... ^^

Tym sposobem po raz pierwszy w życiu zabawiłam się w Mistrzunia, co sprawiło mi wiele radości.



I starczyło sześć kieliszków. :D

5 komentarzy:

  1. Jejku, już zapomniałam, że tu są nowe posty! Tak to jest, jak się opuszcza czytelników a później wraca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TT^TT gomeneee...ale teraz jest w poniedziałki. ^^

      Usuń